Wtorek 07.12.2021
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Temat: Biały skarb ziemi.
1.Wczoraj mówiliśmy o czarnym skarbie wydobywanym z ziemi czyli o węglu. Dziś poznacie biały skarb również wydobywany z ziemi. Co nim jest ? Rozwiążcie zagadkę a się dowiecie.
Choć podobna jest do cukru,
inaczej smakuje.
Mama często jej używa,
gdy obiad gotuje. (sól)
Dzisiejsze zajęcia poświęcone będą właśnie soli- soli kamiennej wydobywanej w kopalni tak jak węgiel. W naszym regionie znajdują się dwie takie kopalnie wydobywające sól. Są to Kopalnia Soli w Wieliczce oraz Kopalnia Soli w Bochni. A jak myślicie skąd wzięła się tam sól?. Pamiętacie jeszcze w przedszkolu opowiadałam wam skąd bierze się słoma woda w morzach i oceanach. W kąciku przyrodniczym założyliśmy hodowlę kryształków soli. Gdy woda odparowała na ściankach miseczki oraz na włóczce osadziły się kryształki soli.
2. A skąd wzięła się sól głęboko pod ziemią tego dowiecie się z filmu edukacyjnego pt.: „Skąd się wzięła sól w Polsce? Historia kopalni soli w Wieliczce
Myślę, że film wam się podobał a dzięki niemu poznaliście kolejna piękną polską legendę pt.: „Wiano Św. Kingi”, która opowiada o tym jak odkryto sól niedaleko Krakowa. Wiecie już również jak sól dawniej była cenna, można nią było płacić za różne towary tak jak dziś w sklepie płaci się pieniędzmi.
3. Kopalnia Soli w Wieliczce to wspaniałe miejsce warte zobaczenia. Została ona wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Co oznacza że jest miejscem cennym, zabytkowym i chronionym. Jak wygląda po ziemią kopalnia zapraszam na krótkie zwiedzanie on line pt.:„Kopalnia Soli w Wieliczce – Dziedzictwa UNESCO”
4. A teraz poruszajcie się do piosenki „TANIEC ZYGZAK- WYGIBASY TV”
5. Na koniec coś plastycznego spróbujcie ulepić z masy solnej aniołka lub wybić z foremek do ciastek.
Przepis na masę solną:
– 1 filiżanka soli
-1 filiżanka maki pszennej
-wodę dodajemy stopniowo tak aby z soli i maki zagnieść ciasto na wzór ciasta kruchego. Wałkujemy w przypadku gdy aniołki wybijamy foremkami, lub lepimy z masy solnej tak jak z plasteliny. Gotowe ozdoby zostawiamy aż wyschną np. na kaloryferze. Powodzenia.